PiS

Adam Loret
Adam Loret sponiewierany

Adam LORET Nie wszyscy wiedzą kim był Loret. Adam Loret. Pochodził z Jasła. I to na portalu miejskim, kilkanaście lat temu, znalazłem pierwsze informacje. Adam LORET był leśnikiem, pierwszym i jedynym Naczelnym Dyrektorem Lasów Państwowych przed II Wojną Światową. W okresie II RP i sanacji. Stworzył zręby Lasów Państwowych i efektywnego naówczas gospodarstwa leśnego. Marka „LP” była znana i ceniona na całym świecie, póki nie została zniszczona w czasach całkiem nam współczesnych – czasach „wolności i demokracji”. W okresie międzywojnia struktura LP była optymalna. Wynikała z wielu okoliczności zewnętrznych i wewnętrznych ówczesnego leśnictwa i państwa. Ta struktura była nawet zrozumiała w systemie powojennego PRL. Gospodarstwo leśne skończyło z eksploatacją lasu.

Poseł Halicki i posłanka Lenartowicz
NOWE Lasy Państwowe

W roku 2021 kilkakrotnie podejmowano próby zmiany zapisów w Ustawie o lasach. Niektóre z nich się dokonały, jak na przykład jeszcze głębsze podporządkowanie Lasów przyjętym w kraju zasadom Dyrektywy Siedliskowej w ramach tzw. polskiej wersji systemu Natura 2000. Odrzucono koncepcję wyzwolenie LP spod kurateli ekologistycznego oszołomstwa Ministerstwa Środowiska a dziś w dodatku Klimatu. Przed nami kolejne propozycje dostosowujące obowiązującą Ustawę o lasach do kompleksu prawa administracyjnego oraz sprostanie wizji ubezwłasnowolnienia właściciela lasu w obszarach miejskich. Czy to będzie kosztowne – w porównaniu do już olbrzymich strat generowanych przez Ustawę o lasach? Ale perspektywa jawi się w kolorach różowych, by nie napisać: tęczowych. Lud Boży widząc ogromne korzyści, jakie niesie truchło oraz leśna zgnilizna wspomaga całą mocą te zmiany, o czym pełnym głosem zaświadczają posłanki Gabriela Lenartowicz i Małgorzata Chmiel wraz europosłem Halickim Andrzejem, także z PO.

Fragment artykułu o nadumieralności
AMANTADYNA – czary-mary, lub dygresja pierwsza o nieleczeniu

Można leczyć. Można nie leczyć. Można zakazywać leczenia. I wmawiać, że nie można leczyć, bo nie ma procedury. I choć nie ma procedury przesądzać, że tylko „preparat szczepionkowy” może uleczać. A przecież szczepionka lekarstwem nie jest. Dowodów na to mnóstwo. Bo nie uleczyła nikogo. Ani pierwsza dawka, ani druga, ani trzecia. Nie uleczy też czwarta lub piąta.
Można wierzyć, w zastępstwie tego nieleczenia, że będziesz mniej cierpiał. Bo skala cierpienia rzeczywiście istnieje. Ale czy ten, kto się nie zaszczepił, cierpi bardziej a ten, kto się zaszczepił, cierpi mniej? Może ktoś to porównał, zrobił badanie?
Można leczyć. Można nie leczyć. Można zakazywać leczenia i wciąż … ściągać składki na leczenie.

Fragment artykułu z Lasu Polskiego
Kontrybucja

Kontrybucja a prywatyzacja LP
Z pewnościa PiS nie osiagnie już takiego poziomu zaufania jak to było w roku 2015. Tym samym nie osiągnie wyniku wyborczego, który zagwarantuje mu miażdżącą przewagę w Sejmie. Przewgę niewykorzystaną lub przewagę zmarnotrawioną. Lub przewagę utopioną. Gołosłowne, jak zwykle, obietnice sanacji, w trakcie realizacji jedynie podwoiły zadłużenie państwa odziedziczone po poprzednim rządzie. Rządowi PO/PSL, podobnie jak PiS, „realizującym” się z sukcesem. Z pewności były/są to dla działaczy i sympatyków obu poliklik lata tłuste.
Przypominam kuriozalny epizod rabacji LP w celu zaspokojenia nieudacznictwa klasy sprawującej władzę. Klasy próżniaczej lub kasty szczególnie niedotykalnej.
Mamy więc rok 2014, gdy kometa przeszywała nieboskłon, a zachody słońca – często wyjatkowo czerwone wskazywały na nadchodzące, ale nieodgadnione i tajemnicze … Kontrybucja nałożona na Lasy przedłużyła agonię, ale nie uchronila. A fałszywka prywatyzacji wpłynęła i ma wpływać na nastroje ciemnego luda.

Rozpad Lasu w Puszczy
Na ratunek Puszczy

„Przyroda i natura jest dla człowieka. Nigdy nie było i nie będzie odwrotnie. Koegzystencja jest możliwa i konieczna. Im szersze obejmuje kręgi tym jest bezpieczniej. Z demokracją jest podobnie. Ograniczanie dostępności do natury i demokracji, ograniczanie odpowiedzialności jest zgubne, dla natury, demokracji i cywilizacji człowieka.”                                           autor, 2007 r.           Puszcza Białowieska to znaczny powierzchniowo obszar leśny na Podlasiu (https://polskawlesie.pl/las/puszcza-co-to-takiego). Położony jest na obszarze Polski i Białorusi. Po stronie białoruskiej w całości objęty jest parkiem narodowym. Po polskiej stronie objęty jest ochroną Białowieskiego Parku Narodowego (10500 ha) oraz trzech puszczańskich Nadleśnictw: Białowieża (12300 ha), Browsk (20400 ha) i Hajnówka (19700). Na terenach znajdujących się w tych

Droga do Ruskiego Brodu
Dywersja czy tylko głupota DGLP

Nie jestem zwolennikiem żadnej korporacji. Nie uważam, by w zdrowym państwie potrzebne były jakiekolwiek immunitety, czy „ponadprawa” dla kogokolwiek.
Jednak walka z określoną grupą zawodową nie jest metodą sanacji państwa. Tym bardziej nie jest nią walka z określoną grupą zawodową w celu niszczenia potencjału gospodarczego i przyrodniczego kraju. Zaś ich niszczenie nie ma żadnego wytłumaczenia i mieć nie może.

Lasy murem a nawet przedmurzem
Lasy nie wybudują mieszkania plus

Po zweryfikowaniu odrzucono leśną daninę wpychaną przez J.Szyszkę i K.Tomaszewskiego do projektu Mieszkanie+. Czy to skończona historia? Czy ławeczka w Parku Łazienkowskim fundowana ostatnio przez DGLP wystarczy?

Wiadomości TVP1-Autokreacja wiosną, dzis to najczęściej kronika policyjna
Misja publiczna

„W telewizji pokazali, a uczeni potwierdzili Że jednemu psu gdzieś w Azji można przyszyć łeb od świni” Telewizja – słowa Jacek Kleyff, 1972 Art. 21. Misja publiczna 1. Publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu. Dz.U.2019.0.361 t.j. – Ustawa z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji Dalej czytamy między innymi: „2. Programy i inne usługi jednostek publicznej radiofonii i telewizji w ramach jej misji publicznej powinny: 1)

EEksperyment Ascha w Polsce
Jak to jest naprawdę z tą prawdą

Czy zależy nam na prawdzie? Jeśli tak, to czemu jej nie poszukujemy, poprzestając na tym, co ktoś nam podsuwa. I w imię tych podsuwanych nam manipulacji jesteśmy w stanie oskarżać sąsiada, walczyć, zabijać. Czy uważacie, że Rosjanie są źli a Amerykanie dobrzy? Czy uważacie, że PiS jest lepszy od PO, a węgiel to powód polskiej tragedii? Że zgnicie Puszczy Białowieskiej to ochrona ojczystej przyrody?

Never ending story - plakat Wiesława Grzegorczyka
Niekończąca się historia: restytucja czy JOW?

Rozdrapywanie ran – dobrze wiemy, że niczemu nie służy.
Czy rzeczywiście to prawda?
Gdy chcemy jednak działać na czyjąś niekorzyść, to rozdrapywanie ran jest działaniem skutecznym i pożądanym. Żadne pobudki nie uzasadniają i nie wyeliminują kolejnych fali bólu i niesprawiedliwości.
Nie można już naprawić niczego po 70 latach. To nie jest dziejowa sprawiedliwość, lecz kolejna niesprawiedliwość.
Jeśli rzeczywiście nastąpiła wówczas niesprawiedliwość?
Można to zrobić wyłącznie za zgodą zainteresowanych.
REFERENDUM. – Czyż nie o to walczyli sympatycy Kukiza i Tyszki? Ich wyborcy? I w świadomości ostatecznych konsekwencji takich zmian – które muszą być jasne każdemu.
Dziś, wszelkie działania reprywatyzacyjne niosą zamieszanie i nieszczęścia. Trzeba sobie uświadomić, że to też jest ich cel.