Nie wszyscy dostrzegają zapaść intelektualną dzieci i młodzieży. Wiemy, że jest ciężko, albo bardzo ciężko naszym pociechom w ich codziennym, szkolnym trudzie. Ten wysiłek w żaden sposób nie oddaje efektów edukacyjnych. Nie tylko w szkołach. Ranking Szanghajski to taki międzynarodowy papierek lakmusowy poziomu edukacji i nauki w państwach. „Posunęliśmy” się do tyłu w okresie budowy demokracji i walki o wolność o jakieś trzysta do pięciuset miejsc.