Ochrona przyrody

Common_raven_by_David_Hofmann.jpg
Czy rozdziobią nas kruki i wrony – rzecz nie tylko o krakaniu

Na straży ekologistycznych interesów zawsze stają „Gazeta Wyborcza” i TVN. Może się mylimy i sprawy toczą się w kierunku odwrotnym – na straży interesów tych grup medialnych dzielnie stoją ekologiści? Od czasu Rospudy wiemy też jak tworzyć rzeczywistość nie tylko wirtualną, jak realnie można wpływać na porządek prawny w państwie. Jak manewrować nie tylko tekstem czy kamerą, lecz również ludźmi. Parę dni temu mogliśmy nauczyć się, jak mamy krakać..

Oddział 169 w rejonie
Starodrzew. Co było wiek temu, gdy nie było starodrzewu?

Noszenie na szturmówkach szczytnych haseł i pełne uniesienia okrzyki nie muszą nieść w sobie większej wartości. Tak jak tumult i klaka wartościami nie są. Okrzyki i tumult, propaganda nie poddają się weryfikacji, nie poddają się analizie i logicznej ocenie. Za nic mają racjonalność i doświadczenie.
Nie oznacza to by ten tumult, nieuka i brak tolerancji nie zdobywały zwolenników.
Historia pełna jest przykładów, gdy logika, wiedza i nauka nie miały znaczenia. Były czasy, gdy wiedza płonęła na stosach. I choć dziś prawdziwych stosów już nie ma, nie oznacza to, by wiara w samorództwo nie odnosiła tryumfów wśród zindoktrynowanej młodzieży, jak i profesorskiej nieuki.
Starodrzew ma paść od grzyba i robala, a wówczas dopełnia się jego rola. To cel do którego dąży las, i daży jego właściciel – państwo IIIRP. Tylko leśna zgnilizna i straty gospodarcze wzmacniają kraje sasiednie. Nie wzmacnia ich nasza własna gospodarka, rozsądek, madrość i morale.

Lilia złotogłów
Ochrona aż do śmierci a nawet jeszcze dłużej

Z epilogu:
Ochrona przyrody to rzecz bardzo ważna. Na czym ona polega? Na czym się skupia, kiedy o niej słychać a kiedy nie? I dlaczego?
Kiedyś, gdy powstawał Park Yelowstone – był zasadniczym krokiem w kierunku ochrony przyrody. Czemu tak było – o tym innym razem.
Oczywiście są regiony na świecie, gdzie natury ubywa. I w takich okolicznościach tworzenie nowych parków, takich jak Yelowstone NP, ma znaczenie.
Są jednak obszary, gdzie natury tak pojmowanej nie ubywa. Obszar lasów jest stabilny, a gospodarstwo leśne gdy jest trwałe, natury generalnie nie rujnuje – czego dowodem są też polskie lasy: bogate siedliskami i gatunkami, otwierającymi przed nami kolejne tajemnice.

ręka: L.L.
Nadobnica alpejska – przypadek nieodosobniony

Coraz rzadsza w Pieninach, a Park Bieszczadzki wydał nawet specjalny „list gończy” i oczekuje wszelkiej informacji o poszukiwanej. Nie wiem czy podjęli jakieś inne działania? A Profesor znalazł już winnego. Za pieniądze MŚ (może sam je sobie przyznał) obarczył Lasy Państwowe. Nadobnica alpejska – po łacinie Rosalia alpina Jest największym chrząszczem z rodziny kózkowatych (Cerambycidae) rzędu chrząszczy (Celeoptera). Wszyscy się zachwycają urodą owada. Owada dorosłego. Osiąga bowiem pokaźne, jak na nasze krajowe warunki, rozmiary – do 4 centymetrów długości, a długość czułków jest większa od całej reszty. Rzadko go można zobaczyć. Wygryza się z drewna w ciepłe, słoneczne dni w czerwcu i lipcu. Przystępuje do rójki, która trwa czasami do