Czyż ktoś może nie wiedzieć o Fryderyku Chopinie i miejscu jego urodzenia – Żelazowej Woli, miejscowości położonej na skraju Puszczy Kampinoskiej, dziś w zarządzie Ministerstwa Środowiska. Szkoda, że jej (Puszczy) związki z pobliskim Dworem – miejscem rodzenia kompozytora, zmagają się z konformizmem i dyletanctwem urzędników Ministerstwa Środowiska… Lecz dziś optymistycznie spoglądajmy na pamiątki po naszym największym rodaku. Miejsce, które odwiedzam od lat, w pobliżu którego rodziła się moja Babcia, jest mi szczególnie bliskie. Frycek przesiąkł folklorem okolic, atmosferą wsi, której niestety już nie ma. Ale jej ułomki zdążyłem poznać, także dzięki opowieściom Babci. A muzyka wsi jeszcze długo będzie brzmieć w sercach, w duszy Polaków. Jesteśmy z tej ziemi, tak